MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zrobimy taaakie lato!

Piotr Jędzura
- Trzeba coś robić dla dzieci na wsi, nie mogą w wakacje siedzieć i nudzić się - mówi sołtys Andrzej Mazur
- Trzeba coś robić dla dzieci na wsi, nie mogą w wakacje siedzieć i nudzić się - mówi sołtys Andrzej Mazur fot. Ryszard Poprawski
Sołtys Jezior chciał zorganizować dzieciom wakacje. Sięgnął więc po pieniądze do Banku Dziecięcych Uśmiechów. Udało się! Będzie mnóstwo wycieczek!

Dzieci wiejskie nie mają tylu wakacyjnych atrakcji, co ich rówieśnicy w mieście. Najczęściej same starają się zagospodarować sobie wolny czas. I najczęściej decydują się po prostu na zabawę na podwórku domu...

- Nie chciałem dopuścić do wakacyjnej nudy naszych dzieciaków - mówi sołtys Andrzej Mazur, który napisał projekt zorganizowania historycznego lata dla dzieci i młodzieży.

Pomysł chwycił
Najpierw sołtys Mazur wyszukał fundację, która mogła sfinansować pomysł. Padło na Bank Dziecięcych Uśmiechów z Poznania. Wtedy zaczęła się praca nad projektem.

- Pomyślałem, że zrobię coś, z czego dzieci skorzystają nie tylko w sensie rozrywki, ale też i zdobycia wiedzy - opowiada A. Mazur. Padło na historię, która połączona ze zwiedzaniem zawsze jest interesująca. Sołtys przelał pomysł na papier. Napisał jak to dzieci zwiedzając historyczne miejsca i zabytki dowiedzą się czegoś nowego. Pokazał dlaczego warto pojechać z nimi do Grunwaldu, Kórnika, obejrzeć Panoramę Racławicką.

I udało się! - Bardzo się ucieszyłem na wieść, że dostaliśmy pieniądze na letnie atrakcje - przyznaje A. Mazur.

Wycieczka za wycieczką

KOMENTARZ

Udało się!
Gratulacje, panie sołtysie! Pokazał pan, że można poszukać pieniędzy na letni wypoczynek dla dzieci nie tylko w gminnych kasach. Choć tam też warto zajrzeć. Udowodnił pan, że wystarczy dobry pomysł oraz samozaparcie przy jego realizacji i... uda się! Jestem pewien, że uśmiechy dzieci, które wezmą udział w letnich wycieczkach, wynagrodzą wszystkie pańskie trudy. I to z nawiązką!

Bank Dziecięcych Uśmiechów na wakacje dla dzieci z Jezior przeznaczył 3 tys. zł. Kwota może i nie poraża, ale w przypadku małej wioski to olbrzymie pieniądze. - W zupełności wystarczą na pokrycie drogiego transportu - zdradza sołtys Mazur. Do tego dołoży się pula sołectwa i wakacje zapewnione!

Już w sobotę - 7 lipca - dzieci jadą na wycieczkę do Rogalina i Kórnika. Zanim się tam wybiorą, na spotkaniu w świetlicy wiejskiej dowiedzą się wszystkiego na temat tych miejsc. Od 13 do 16 lipca będą zwiedzać Grunwald. Potem poznają podziemia bunkrów Pętli Boryszyńskiej. Odwiedzą Międzyzdroje, obejrzą Panoramę Racławicką. A to tylko część z atrakcji, które przygotowano dla nich na lato...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska